Było już curry z najprostszych możliwych składników i bez użycia pasty, więc teraz pora na wersję na bogato, trochę udziwnioną, ale równie łatwą do przygotowania.
Jak zwykle w przypadku curry – nie trzeba kurczowo trzymać się zaproponowanych składników, jeśli coś trudno jest wam znaleźć to pomińcie to lub wymieńcie na coś innego.
INNE PRZEPISY NA CURRY
- Najlepsze curry z brukselką
- Proste curry (bez użycia pasty)
- Ekspresowe curry z cukinią
- Żółte curry z ciecierzycą i szpinakiem
- Curry z kalarepy ze Sri Lanki
- Łagodne curry z burakiem
- Curry z batatem i szpinakiem

Zielone curry na bogato
Czas: 30 minut
Porcje: 3
SKŁADNIKI
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 puszka (400 ml) mleczka kokosowego
2 szklanki (340 g) różyczek brokuła
1 kostka (250 g) tofu naturalnego
1/2 szklanki (70 g) zielonego groszku
1 główka kapusty pak choi
1 garść kiełków fasoli mung
1 łyżka (15 ml) octu jabłkowego
3 łyżeczki (24 g) zielonej pasty curry
1/2 łyżeczki (2,5 g) mielonej kurkumy
pieprz
sól
1 łyżka (15 ml) oleju roślinnego do smażenia
do podania: dziki ryż, sprażone nerkowce
PRZYGOTOWANIE
- Cebulę obieram, kroję w kostkę i wrzucam na rozgrzany na dużej patelni olej. Smażę przez 5 minut, po czym dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pastę curry i smażę jeszcze przez 2 minuty.
- Wlewam mleczko kokosowe i dodaję brokuła (jeśli używam mrożonego to gotuję przez około 15 minut, jeśli świeżego – 5 minut).
- Tofu kroję w dość duże kostki i dodaję na patelnię razem z groszkiem, solą i pieprzem. Gotuję przez 7 minut.
- Odrywam liście pak choi, płuczę, odkrawam końcówki i kroję każdy liść na 4 kawałki. Dodaję na patelnię razem z kiełkami, octem jabłkowym i kurkumą. Gotuję przez 5 minut i podaję posypane sprażonymi nerkowcami oraz dzikim ryżem.