Pilaf z granatem i orzechami laskowymi

Na blogu jest już jeden przepis na pilaf, który jest jednym z moich największych odkryć jeli chodzi o dania z ryżem. Dlatego stwierdziłam, że czas przygotować jakąś nową wersję tego pysznego marokańskiego dania i ruszyłam do kuchni wymyślać.

Powstał ponownie bardzo aromatyczny, bazujący na tych samych przyprawach, pilaf, ale tym razem z dodatkiem kwaśnego, wyrazistego granatu i, moich ulubionych, orzechów laskowych. Gdybym miała wybrać, który smakuje mi bardziej – chyba minimalną przewagą wygrywa ten z dzisiejszego przepisu, bo jest niebanalny, a ja bardzo lubię takie nieoczywiste smaki (no i te orzechy laskowe!).

WSKAZÓWKI

nie musisz rygorystycznie trzymać się podanych składników i proporcji, to jedno z tych dań, w których możesz pójść za swoją intuicją i raczej trudno będzie coś zepsuć
brązowy ryż możesz wymienić na ryż basmati jeśli taki wolisz

Czas: 10 minut + 20-25 minut gotowania ryżu
Porcje: 3-4

SKŁADNIKI

1 szklanka (180 g) brązowego ryżu (lub basmati)
2 szklanki (0,5 l) wody
3 łyżki pestek granatu
1 cebula
2 ząbki czosnku
garść orzechów laskowych, niedbale posiekanych
1 łyżka oliwy + 1 łyżka oliwy lub dowolnego oleju do smażenia
1/2 łyżeczki mielonej kolendry (lub suszonej kolendry)
1/4 łyżeczki mielonego kuminu
1/5 łyżeczki mielonego cynamonu
1/5 łyżeczki mielonego kardamonu
sól
pieprz

PRZYGOTOWANIE

Ryż gotuję w osolonej wodzie pod przykryciem, do czasu aż wchłonie całą wodę.
Cebulę kroję w drobną kostkę i wrzucam na dobrze rozgrzany na patelni olej. Smażę przez 4 minuty. Czosnek przeciskam przez praskę i dodaję do cebuli razem ze wszystkimi przyprawami. Smażę jeszcze 2 minuty.
Zawartość patelni przekładam do ugotowanego ryżu. Dodaję wszystkie pozostałe składniki, oprócz granatu, i mieszam.
Posypuję pestkami granatu i podaję.