Owsianka to jedno z najprostszych i najpyszniejszych śniadań. Jeśli należycie do osób, które uważają, że owsianka to bezsmakowa glina to… czas to zmienić! Owsiankę można przygotować na dosłownie milion sposobów i naprawdę nie wierzę, że nie znajdzie się chociaż jeden przepis, który wpasuje się w wasz gust. Poniższa receptura to połączenie kokosa i czekolady, czyli nieśmiertelnego klasyka (można by to nawet podciągnąć pod smak bounty!).
Kluczem do osiągnięcia zawsze pysznej owsianki są według mnie dwa elementy:
- Dodatek odrobiny soli, bo podkreśla smak.
- Gotowanie przez dłuższy czas na niedużym ogniu przy częstym mieszaniu, bo dzięki temu owsianka będzie cudownie kremowa.

Owsianka koko-czeko
Czas: 15 minut
Porcje: 1
SKŁADNIKI
Owsianka:
5-6 łyżek płatków owsianych
1 szklanka mleka roślinnego (może być pół na pół z wodą)
1 łyżka wiórków kokosowych
szczypta soli
Polewa:
2 łyżeczki kakao
coś do posłodzenia, np. syrop klonowy (u mnie krople słodzące)
mleko roślinne
szczypta soli
do podania: maliny, pestki, posiekane orzechy (super pasują laskowe)
PRZYGOTOWANIE
- Wszystkie składniki na owsiankę przekładam do rondla i gotuję na niedużym ogniu przez około 7-10 minut co jakiś czas mieszając.
- W między czasie robię polewę – wszystkie składniki przekładam do miseczki i mieszam. Mleko roślinne dodaję stopniowo, do uzyskania pożądanej konsystencji.
- Owsiankę przekładam na głęboki talerz, smaruję polewą i posypuję malinami i pozostałymi, wybranymi dodatkami.